Początkowo miałam w planach polentę ale okazało się że zamiast kaszki kukurydzianej mam w domu tylko mąkę kukurydzianą której i tak było za mało. Tak więc powstały te kluseczki. Na początku bałam się że ciasto nie będzie sprężyste ale wszystko było dobrze. Zrobiłam je z przepisu Asi z półtorej porcji. Przepis podaję już z moimi zmianami.
Kukurydziane kluski leniwe
300 g sera twarogowego
1 duże jajo (rozmiar L)
1/2 szklanki mąki kukurydzianej
1/4 szklanki mąki pszennej
szczypta kurkumy
szczypta soli
masło do polania kluseczek
parmezan
Ser biały przetrzeć przez sitko dodać żółtko, sól i mąki. Białko ubić na pianę po czym wszystkie składniki ze sobą zagnieść. Ciasto powinno być lekko lepiące. Stolnicę posypać mąką wyjąć na nią ciasto z którego należy uformować wałek. Odkrawać równej wielkości kluseczki i gotować w lekko osolonej wodzie, wyjmować chwilę po wypłynięciu. Masło roztopić na patelni i polać nim kluseczki. Parmezan zetrzeć na tarce i posypać nim leniwe.
Bardzo pyszne muszą być! Kluchy i parmezan - to jest to!
OdpowiedzUsuńsą takie cudnie żółte!
OdpowiedzUsuńkolor zdecydowanie taki słoneczny mają
OdpowiedzUsuńUwielbiam kluski leniwe. Ostatnio, po kukurydzianych naleśnikach mam ochotę dodawać mąkę kukurydzianą do wszystkiego. Wypróbuję!
OdpowiedzUsuńO jak dawno nie jadłam leniwych...Lubię najbardziej z masłem i złocistą bułką tartą z cukrem.
OdpowiedzUsuńA Twoje są takie słoneczne!
Nobleva
OdpowiedzUsuńZgadzam się całkowicie :-).
Asiejko i Margot
Potrzebowałam trochę ciepła i słońca na talerzu :-).
Kubełku Smakowy
Polecam tę wariację :-).
Amber
Ja za to nigdy nie jadłam z bułką tartą a z samym masełkiem. Potrzebuję słońca w każdej postaci :-).
Pozdrawiam serdecznie Was.
kolor mają obłędny faktycznie :)
OdpowiedzUsuńEve
OdpowiedzUsuńMiło mi że kluseczki się podobają :-)
pozdrawiam
Świetne te kluseczki. A wiesz, że ja mam w domu mąkę kukurydzianą. I pewnie wiesz, co będzie dalej...
OdpowiedzUsuńLo
OdpowiedzUsuń:):):). Mam nadzieję że będą smakowały.
No i z kukurydzy mozna cos wykombinować:) Leniwych nie jadłam wieki...!
OdpowiedzUsuńEwelajno czas nadrobić zaległości :-)
OdpowiedzUsuńmniam! przełykam ślinkę :)
OdpowiedzUsuńTylko spróbuj
OdpowiedzUsuń:-)dziękuję.